3 kolejka: Porażki obu naszych ekip...
Sobotnie popołudnie nie było dla nas łaskawe, szczegółowo opisuje je relacja ze strony internetowej naszej ligi:
25 września okazał się dniem długo wyczekiwanego powrotu Pobiedzisko-Kostrzyńskiej Ligi Piłki Nożnej na boisko lokalnego Orlika. W chłodne, sobotnie popołudnie jako pierwsze na murawę wybiegły drużyny Akademii Walki oraz Orlika 2001 OldBoys Pobiedziska. Wynik spotkania w tempie godnym Roberta Lewandowskiego rozstrzygnęli na swoją korzyść piłkarze z Pobiedzisk, którzy już po dwóch minutach prowadzili czterema bramkami. Do przerwy zdążyli jeszcze zaaplikować rywalom trzy gole, dzięki czemu zmieniali strony przy stanie 7:0. Po gwizdku sygnalizującym początek drugiej części gry kostrzynianie próbowali zmniejszyć rozmiary porażki i zdołali odpowiedzieć czterema bramkami, które strzelali Przemysław Szał i Michał Anioła (po dwie). Przeciwnicy nie pozostali jednakże dłużni i zdobyli kolejne pięć goli przypieczętowując sukces i wygrywając ostatecznie 12:4. Bramki dla Orlika zdobyli: Nejman (trzy), Wlazło (jedna), Dawid Gocałek (trzy), Damian Gocałek (cztery) oraz Daniel Drożdżyński (jedna).
W drugim spotkaniu ponownie na boisku wybiegły zespoły z Pobiedzisk i Kostrzyna za sprawą Los Elasticos oraz Walki Kostrzyn. Starcie obu zespołów było najbardziej wyrównanym sobotniego popołudnia, choć po pierwszej połowie prowadzili pobiedziszczanie 2:0. Walka – nomen omen – walczyła niezwykle zaciekle, dzięki czemu udało się doprowadzić im do wyrównania. Końcówka spotkania przypominała konfrontację cios za ciosem, z której ostatecznie zwycięsko wyszli zawodnicy Los Elasticos pokonując po dramatycznej drugiej połowie Walkę 4:3. Bramki dla pobiedziszczan zdobyli Marcin Ból (jedna), Piotr Horbik (jedna) oraz Patryk Cegielski (dwie, w tym jedną z rzutu karnego), natomiast dla Walki strzelali Maciej Markiewicz, Wojciech Siwek i Mateusz Pluciński.
Komentarze